Czy macie czasem takie odczucie, jakby Was ktoś obuchem zdzielił po głowie – fizycznie i psychicznie?🔨😳 Jeśli tak, to wiecie o czym piszę. I ja dziś tak miałam. Jeśli chcesz wiedzieć, dlaczego i co się wydarzyło, czytaj dalej…
2 miesiące w zamknięciu, czyli absurdy w czasach zarazy
Ten wpis w całości poświęcony jest sytuacji “okołowirusowej” w miejscowości Torre del Lago, w której obecnie przebywam. Wszystko zaczyna się początkiem marca i trwa do teraz. Nie będzie martyrologii ani żadnych wzniosłych tekstów. Raczej moja bardzo chłodna i subiektywna ocena sytuacji. Czego mi brakuje i co poddaję krytyce?