Plane spotting lub aircraft spotting to zajęcie polegające na śledzeniu statków powietrznych zarówno podczas startów i lądowań jak i podczas przebiegu lotu, np. za pomocą specjalnych aplikacji typu Flight Radar itp. (ang. plane – samolot, to spot – namierzać). Podobnie wygląda train spotting – tutaj, jak łatwo się domyślić – obiektem obserwacji są pociągi.
Pasją plane spotterów jest także fotografowanie startujących i lądujących samolotów, zatem nie bez znaczenia pozostaje dobra miejscówka dla takich obserwacji. Nie ukrywam, że ja również pasjonuję się wielkimi latającymi maszynami i uważam, że nie ma piękniejszego widoku od odrywającej się od ziemi wielkiej maszyny, kolosa typu Boeing 777. Gdzie udało mi się znaleźć najlepsze miejsce do tej pory na takie atrakcje? Najlepsze są oczywiście te największe lotniska na świecie, np. Dubaj czy Singapur. A w Europie póki co małe lotnisko na Corfu (zobacz wpis: 23 lipca – Dzień Włóczykija 🙂 i malowniczo usytuowane – mało bezpieczne – lotnisko na Maderze.

Natomiast na mojej bucket list znajduje się miejsce, które stanowi istny raj dla plane spotterów czyli karaibska wyspa Saint Maarten. Przedstawione powyżej i poniżej zdjęcia są zapożyczone z Internetu, ale mam nadzieję, że za swojego żywota zrobię podobne w realu.

*Jeśli interesuje Cię, jak tanio podróżować w każdym wieku i mieć z tego frajdę – polecam Ci mojego e-booka, o którym więcej dowiesz się w zakładce SKLEP .